HOME O KAMPANII EDUKACJA MIĘDZYKULTUROWA ORGANIZATOR I KONTAKT
[Tekst o mikroagresjach przygotowany we współpracy z Dorą Küntzel – Punt Kick / Żywa Biblioteka Polska]
92% Polek i Polaków deklaruje, że nigdy nie miało kontaktu z uchodźcami_czyniami i muzułmamani_kami,
84% Polek i Polaków deklaruje, że nigdy nie miało kontaktu z Żydami_ówkami,
75% Polek i Polaków deklaruje, że nigdy nie miało kontaktu z Romami_kami.
To wyniki badań Raportu Centrum Badań nad Uprzedzeniami “Kontakt międzygrupowy i dystans społeczny w Polskim Sondażu Uprzedzeń 3” (Warszawa 2017).
MIKROAGRESJE
Jeśli znajdowałeś_aś się w sytuacji, kiedy trudno było ci zdecydować, czy dany komentarz, żart albo wymowna cisza były nieuprzejmością czy przejawem uprzedzeń, to możliwe, że miałeś_aś do czynienia z mikroagresją.
Mikroagresje to ledwo zauważalne, subtelne formy dyskryminacji. Często są nieuświadomione i nieintencjonalne, więc możemy popełniać je zupełnie niechcący.
Mikroagresja nie odnosi się do konkretnych zachowań, np. związanych ze stylem komunikacji czy osiągnięciami danej osoby, ale do różnych cech jej tożsamości.
Osoba, która doświadcza mikroagresji może kwestionować, czy naprawdę ich doświadcza. Z drugiej strony, kiedy decyduje się na reakcję, może być oskarżona o przewrażliwienie.
Jak może wyglądać mikroagresja?
– Unikanie,
– Wywracanie oczami, wzdychanie,
– Śmiech, żarty, dowcipy, inside jokes, które wykluczają osobę z danego tematu,
– Pogardliwe komentarze, szeptanie o osobie na boku, przerywanie,
– Mylenie tytułów/pozycji i funkcji,
– Milczenie i ignorowanie,
– Uwagi dotyczące stereotypowo przypisywanych cech.
Mikroagresje, choć czasem tak nieuchwytne, mogą mieć bardzo poważne skutki dla osoby, która ich doświadcza. Ich kumulacja prowadzi do obniżenia poczucia własnej wartości, wykluczenia, stresu i depresji. Możemy temu zapobiec poprzez uważność na to, w jaki sposób się komunikujemy.
Co jest nie tak z pytaniem: “Ale skąd naprawdę jesteś?”
W Polsce jest kilka tysięcy ciemnoskórych osób ze związków Polek i Polaków z obywatelami_kami innych krajów, kilka tysięcy ciemnoskórych osób, które przyjechały do Polski kilka lub kilkadziesiąt lat temu, przyjęły polskie obywatelstwo, mówią po polsku i są Polakami_ami. Pytanie o to, skąd naprawdę są, podważa ich tożsamość i przynależność do polskiej narodowości.
Podobny mechanizm występuje, kiedy automatycznie zwracamy się do kogoś po angielsku lub zakładamy, że ktoś nie mówi po polsku.
Spróbuj najpierw zagadać po polsku i nie zakładaj, że ktoś nie jest stąd. Jeśli ktoś będzie chciał, sam_a na pewno opowie o swoich korzeniach.
Co jest nie tak z: dotykaniem włosów
W przypadku osób czarnych, włosy to kwestia kulturowa, polityczna, a także, jak u wszystkich, osobista.
Fascynacja takimi włosami i komentowanie ich, a tym bardziej dotykanie, jest nie tylko bardzo irytujące i stanowi przekroczenie osobistej przestrzeni, ale jest mikroagresywne.
Dotykanie afro bez czyjejś wyraźnej zgody, jest wysłaniem sygnału, że stanowią one w danym kontekście jakąś egzotykę i stawiają daną osobę w pozycji “innego_ej”.
Co robić? Nie dotykać 🙂
Co jest nie tak z pytaniem: “A mogę Ci mówić Janek?”
Czy znaleźliście_azłyście się kiedyś w sytuacji, kiedy ktoś Wam się przedstawia, a Wy nie potraficie wymówić i zapamiętać imienia tej osoby, bo jest ono dla Was niespotykane i trudne do wymówienia?
W takiej sytuacji komentarz typu “Nigdy tego nie zapamiętam”, “Mogę Ci mówić po prostu [spolszczona lub skrócona wersja jego_j imienia]?” to brak szacunku i często nieświadome zachowanie mikroagresywne.
Imię to część naszej tożsamości, może być trudne do wymówienia, ale proponowanie użycia innego, skracanie imienia bez zgody danej osoby, pomija ważną część jej historii. Wprowadza to też dynamikę władzy, kiedy jedna osoba – najczęściej z grupy dominującej lub uprzywilejowanej – może zmieniać imię innej osobie – najczęściej z grupy nieuprzywilejowanej, na takie, jakie uważa za akceptowalne, w domyśle – zgodne z normą.
Co zrobić w takiej sytuacji?
● Powtórz imię osoby, kiedy się przedstawia. Dzięki temu zyska ona pewność, że poprawnie wymawiasz jej imię.
● Zapewnij tę osobę, że zależy ci, aby wymawiać jej imię poprawnie.
● Kiedy już sam_a nauczysz się poprawnej wymowy – naucz jej też innych.
● Jeśli słyszysz, że ktoś źle wymawia to imię, a osoby bezpośrednio zainteresowanej nie ma blisko, śmiało popraw.
● Uprzejmie poproś o przypomnienie. Każdemu zdarza się zapomnieć imię nowo poznanej osoby.
Jak mogą wyglądać mikroagresje religijne?
Mikroagresje religijne to ledwo zauważalne, subtelne formy dyskryminacji związane z czyimś wyznaniem. Często są nieuświadomione i nieintencjonalne, więc zdarza się, że popełniamy je zupełnie niechcący.
Wiele mikroagresji religijnych wynika z braku wiedzy na temat zasad religijnych oraz stereotypowego obrazu wyznawców danej religii oraz wyobrażeń o tym, jak osoby religijne powinny wyglądać i zachowywać się.
Co jest nie tak z pytaniem: “Jesteś Żydem? A gdzie masz tę śmieszną czapeczkę? / Po co ci ta śmieszna czapeczka?”
Noszenie kipy / jarmułki / mycki to nie nakaz Tory, ale silny powszechny zwyczaj. Nie każdy Żyd nosi kipę, a oczekiwanie, że powinien, jest mikroagresywne, bo jest dążeniem do wpisania go w domyślną normę, poza tym kwestionuje czyjąś tożsamość i przynależność religijną. Decyzja o tym, kiedy i czy zacząć nosić kipę jest wyrazem relacji ze swoją religijnością, z której nikt nie musi się tłumaczyć. Warto pamiętać, że słowo “Żyd” odnosi się nie tylko do religii, ale także do pochodzenia etnicznego. Nie każdy Żyd jest religijny.
Reakcja na Żyda noszącego kipę, która ośmiesza to nakrycie głowy, także jest mikroagresywna. Świadczy o ignorowaniu ważnego elementu religii i tradycji, a także stawia tę osobę w pozycji “innego_ej”. Uważajmy na określenie, które mogą wydać się lekceważące lub wyśmiewające.
TO JEST OK, nie wiedzieć, jak nazywają się elementy ubioru ważne dla różnych grup religijnych.
TO NIE JEST OK, trywializować ich nazwę i upominać kogoś, kto podjął osobistą decyzję, by ich nie nosić.
Co jest nie tak ze zdaniem: “Przegadajmy ten projekt przy lunchu”
W wielu religiach istnieje przykaz postu – dla muzułmanów_ek okresem postu jest Ramadan, dla katolików_czek to m.in. Środa Popielcowa, Wielki Piątek, dla Żydów to m.in. Jom Kippur.
Organizowanie spotkania zespołu biznesowego, które z natury jest obowiązkowe, w czasie posiłku, kiedy w grupie jest osoba, która pości, może być odebrane jako mikroagresja, bo wyklucza osobę poszczącą i stawia ją w pozycji “innego_ej”.
TO JEST OK, nie wiedzieć i nie rozumieć motywów, dla których ktoś pości.
TO NIE JEST OK, ignorować informację o poście i nie szanować czyichś potrzeb w tym zakresie.
Co jest nie tak ze zdaniem: “Nie domyśliłam się, że jesteś muzułmanką, nigdy nie widziałam cię w hidżabie”
Okrywanie się i skromność stroju są jednymi z zasad islamu, ale istnieją różne interpretacje, co to dokładnie oznacza. Niektóre muzułmanki noszą hidżab, niektóre niqab, a niektóre pozostawiają swoje włosy rozpuszczone. Jest to osobisty wybór każdej kobiety, z którego nie musi się tłumaczyć. Jeśli dana kobieta identyfikuje się z islamem, to brak [stereo]typowego elementu ubioru nie czyni z niej mniej autentycznej muzułmanki.
TO JEST OK, nie wiedzieć jakie są wymogi danej religii dotyczące ubioru.
TO NIE JEST OK, kontrolować czyjś sposób ubierania się i podważać czyjąś religijność z powodu osobistych decyzji.
Co jest nie tak z pytaniem: “A spowiadasz się z tego, że mieszkasz ze swoją dziewczyną?”
To, w jaki sposób dana osoba realizuje zasady swojej religii i jakie decyzje życiowe podejmuje na temat swojego życia seksualnego, to osobisty wybór każdego_j z wyznawców_czyń. Punktowanie czegoś, co może być uznane za niespójność między zasadami i zachowaniem to mikroagresja podważająca czyjąś tożsamość religijną. Nikt nie ma obowiązku tłumaczyć się, jeśli nie spełnia naszych wyobrażeń o tym, jak powinien przestrzegać reguł swojej religii.
TO JEST OK, znać zasady danej religii.
TO NIE JEST OK, kontrolować czyjś sposób przestrzegania tych zasad.
PAMIĘTAJMY!
Mikroagresje i przemoc słowna mogą prowadzić do aktów przemocy motywowanej uprzedzeniami. Taka przemoc nie bierze się znikąd. Najczęściej z początku pojawiają się obraźliwe słowa, wyśmiewanie i poniżanie. Potem następuje eskalacja, często dochodzi do przemocy fizycznej.
Jak reagować na przemoc motywowaną uprzedzeniami?
Przemoc motywowana uprzedzeniami to szczególny rodzaj przemocy, której źródłem są uprzedzenia lub wręcz nienawiść do określonej grupy ludzi.
JAK REAGOWAĆ?
● Nie ignoruj agresywnych zachowań w przestrzeni publicznej, np. w środkach komunikacji miejskiej.
● Zaangażuj do pomocy inne osoby.
● Zadzwoń pod numer alarmowy 112 i wezwij policję.
● Poinformuj osobę kierującą pojazdem.
● Nagraj zdarzenie i przekaż nagranie policji.
● Podejdź do atakowanej osoby, przywitaj się i porozmawiaj.
● Dzięki waszej wspólnej reakcji trudna sytuacja może zostać opanowana.
● Reaguj zawsze i wszędzie.